artist statement/ o mnie


Wildeman z zaciekawieniem obserwuje globalną i kolektywną kulturę. Szczególnie Interesują go przemiany technologiczne i społeczne. Rejestruje kopie samego siebie, postrzegając syntetycznie przeszłość i przyszłość implementuje do malarstwa obiekty kulturowe związane z estetyką pop lat osiemdziesiątych a w szczegolnośći elektroniką użytkową z tego okresu. Obrazy Wildemana wyróżnia zbiór piktogramów, które tworzą dialog między sobą.



Samochód- symbolizuje pęd ku śmierci, , spełnienie życia. Służy do opisania przeniesienia się z jednego toru życia na inny - właściwszy.   


Maska kota –  Czaszka to  trofeum po wygranej bitwie, po przejściu kolejnej przeszkody. Głowa kota tylko przypomina o nieuniknionym krańcu naszej ziemskiej podroży, dlatego warto w moim przekonaniu żyć tak, aby dobrze wykorzystać swój czas, aby być w zgodzie ze sobą i innymi.





Pikselowe serce- symbolizuje naszą „baterię”, gotowość do działania, do życia oraz otwartość i szczerość w tym, co robimy i kim jesteśmy. Serce zbudowane z części organicznej i cyfrowej Symbolizuje nową,cyfrową rzeczywistość, ukazuje, że żyjemy w coraz większej symbiozie z elektroniką użytkową. Elektronika i technologia usprawniają nasze życie, a także pomagają szybciej i sprawniej naprawiać lub wymieniać nasze „części zamienne”.


 Oko-   jest dla mnie zdystansowaną oceną. Panującą Mocą Wszechświata.


  
Kosmiczny Mnich-  Znak ten  stanowi moją wewnętrzną reprezentację wartości moralnych i ideałów.  Postać za każdym razem trzyma w rękach atrybut - serce wypełnione cieczą, która pokazuje poziom energii, tablicę z ważnymi napisami, obejmuje rękoma oko stwórcy, trzyma na dłoniach serca albo tabletki z życiową mądrością.


 Symbole wzbogacam cytatami zaczerpniętymi z dóbr kultury i sztuki, każdy z nich porusza ważne dla mnie aspekty dotyczące natury człowieka, kim jest i kim mógłby być. Teksty są zamknięte w XVIII wiecznym kodzie zwanym Pigpen-Code. Dziś można łatwo go odczytać posiłkując się kluczem dostępnym w internecie. Kodem posłużyłem się ze względu na jego geometryczny charakter, który swoją formą idealnie współgra ze stylistyką moich obrazów. Utrudniony dostęp do tekstu jest próbą zaangażowania człowieka do kontemplacji i podjęcia wysiłku odszukania ważnej dla widza informacji i rozkodowania jej znaczenia.


Świat, w którym żyjemy i technologia, która nas otacza cały czas się rozwija. Dzisiejsze czasy wymagają porządkowania swojej wiedzy. Aby nie zostać w tyle i nie czuć się odrzuconym, należy uaktualniać swoje zasoby informacji i doświadczeń.Wszystko dzieje się szybciej, to już nie jest epoka dyliżansu, tylko hiper prędkości,bardzo szybkich nowoczesnych pociągów, internetu, telefonu komórkowego. W tym natłoku nowych informacji, które mogą być bardzo przydatne, jest tez druga strona -można stracić orientację w tym, co dla nas w życiu najważniejsze. W tym dokąd zmierzamy, po co, jak mamy postępować, co jest dobre a co złe, jakie powinny być nasze wartości moralne. „Niezależnie od tego, jak wielka jest władza Boga i dobra we wszechświecie, dobro musi działać i wyrażać się poprzez nas. Nie wolno nam stać z boku i czekać na to, co zrobi Bóg” (Einstein) Rozumiem w ten sposób wolność. Warto czasem na chwilę zwolnić, zastanowić się, poszukać. „Życie pędzi bardzo szybko, jeśli się nie zatrzymasz na chwilę i nie rozejrzysz, możesz (coś) ważnego  przeoczyć” - Ferris Bueller’s Day Off, reż.John Hughes 1986r. ( wolny dzień Ferrisa Buellera).